Biżuteria z perłami to obecnie najbardziej gorący towar na azjatyckim rynku jubilerskim i w Hong Kongu widać to na pierwszy rzut oka. Dealerzy innych kamieni szlachetnych czekają na klienta. Dealerzy pereł proszą o umawianie spotkań, aby uniknąć zbyt wielu klientów w tym samym czasie.
- Orient
- Identyfikacja pereł
- Perły Suflet
- Perły wydmuszki
- Perły słodkowodne
- Słodkowodne perły jądrowe
- Perły Edison
- Perły Ming
- Seashell
- Majorka
- Biwa
- Imitacje pereł
- Perły naturalne
- Perły hodowane
- Perły morskie
- Perły barwione
- Perły Tahiti
- Podaż pereł
- Ceny pereł
- Perły Akoya
- Perły South Sea
- Perły ANGE
- Klasyfikacja pereł
- Jakość pereł
- Połysk pereł
- Hodowla pereł
- Perły Melo
- Biokonkrecje węglanowe
- Perły Quahog
- Perły Conch
- Perły Scallop
- Hanadama
- Perły Fidżi
- Perły Corteza
- Historia pereł
- Diamenty
- Biżuteria ślubna
- Jak powstaje perła
- Połów pereł
- Monety
- Komety
- Perły przydaczni
- Perły składane
- Blister
- Perły blister
- Perły Mabe
- Poprawianie pereł
- Barwa pereł
Rynek pereł w roku 2023 zmienia się bardzo dynamicznie. To, co mogłem zaobserwować w czasie moich wiosennych podróży, jesienią jest już w dużej mierze nieaktualne. Nieaktualne są ceny, nieaktualna jest oferta rynkowa. Polityka skupowania z rynku wszystkiego co najlepsze w okresie pandemii ewidentnie nam się opłaciła.
To niewiarygodna, ale prawdziwa historia, która powinna być przestrogą dla wszystkich, którzy na perłach chcą „zaoszczędzić”. Kupując „tanie perły” zazwyczaj przepłacamy najbardziej, co więcej – taki zakup może skończyć się wręcz wyrzuceniem pieniędzy w błoto.
Po zniesieniu obostrzeń związanych z pandemią, w roku 2023 kupcy z branży jubilerskiej tłumnie ruszyli na wyprawy po kamienie szlachetne, a w szczególności po perły. I wielu z nich przeżyło szok widząc ceny trzy razy wyższe niż przed pandemią i trudność w zdobyciu pereł naprawdę wysokiej jakości.
Ostatnie kilka lat przyniosło nam kryzysy o sile rzadko spotykanej w historii. W szczególności pandemia Covid-19 wstrząsnęła rynkami i wiele z nich zmieniła w bardzo drastyczny sposób. Jak w tej sytuacji ma się rynek pereł? I co możemy powiedzieć o jego przyszłości?
Gdy w marcu 2020 roku wyjeżdżałem z Hong Kongu, umawiałem się z moimi kontrahentami na ponowne spotkanie jesienią. Choć koronawirus zaatakował już wówczas Europę zbierając śmiertelne żniwo we Włoszech, a pierwsze przypadki pojawiły się również w Polsce, powszechne było jednak oczekiwanie, że pandemia zakończy się latem.
Zastanawiali się Państwo skąd bierze się monstrualna liczba nieprawdopodobnych bzdur na temat pereł, którymi karmi nas polski Internet? Perły, które powstają na ziarnku piasku, perły „hodowlane”, perły prawdziwe, kamienie, które rodzą się w bólu… Dlaczego przeglądając zasoby sieci tak często natykamy się na miałkie teksty zawierające więcej herezji niż rzetelnych informacji?
Gdy kilka miesięcy temu zaoferowano do sprzedaży pierwsze partie nowych pereł słodkowodnych, dla uczestników rynku stało się jasne, iż jest to zwiastun rewolucji, która w najbliższych latach diametralnie zmieni ofertę kamieni hodowanych w ciele mięczaków. Czym jest owa nowinka, która – choć jeszcze nieznana w szerszym świecie – tak rozpala wyobraźnię firm perłowych?
Wiedza na temat pereł wydaje się być w Polsce wiedzą „tajemną”, a sprzedawcy traktują nasz kraj jak „Dziki Zachód”, na którym wszystkie chwyty są dozwolone. Fakt, iż nieuczciwe praktyki stosują wiodące sieci sklepów jubilerskich naprawdę smuci. Czy w Polsce sposobem na budowanie marki jest oszukiwanie Klientów?
W ostatnim czasie w światowej prasie jubilerskiej ukazuje się coraz więcej artykułów ostrzegających przed nadciągającym załamaniem rynku diamentów naturalnych. Czy inwestowanie w diamenty to naprawdę dobry pomysł? Czego uczy nas historia pereł?