Rozpoczęcie hodowli pereł jest dla przedsiębiorcy dużym wyzwaniem – jest to przedsięwzięcie wymagające posiadania trudno dostępnej wiedzy, źródeł finansowania na kilka pierwszych lat i dużej cierpliwości w oczekiwaniu na pierwsze zyski. David Wong – przedsiębiorca z z Hong Kongu próbuje pokazać, że przy odpowiednim zarządzaniu zasobami można to zrobić również w skali mikro.
- Orient
- Identyfikacja pereł
- Perły Suflet
- Perły wydmuszki
- Perły słodkowodne
- Słodkowodne perły jądrowe
- Perły Edison
- Perły Ming
- Seashell
- Majorka
- Biwa
- Imitacje pereł
- Perły naturalne
- Perły hodowane
- Perły morskie
- Perły barwione
- Perły Tahiti
- Podaż pereł
- Ceny pereł
- Perły Akoya
- Perły South Sea
- Perły ANGE
- Klasyfikacja pereł
- Jakość pereł
- Połysk pereł
- Hodowla pereł
- Perły Melo
- Biokonkrecje węglanowe
- Perły Quahog
- Perły Conch
- Perły Scallop
- Hanadama
- Perły Fidżi
- Perły Corteza
- Historia pereł
- Diamenty
- Biżuteria ślubna
- Jak powstaje perła
- Połów pereł
- Monety
- Komety
- Perły przydaczni
- Perły składane
- Blister
- Perły blister
- Perły Mabe
- Poprawianie pereł
- Barwa pereł
Zastanawiali się Państwo skąd bierze się monstrualna liczba nieprawdopodobnych bzdur na temat pereł, którymi karmi nas polski Internet? Perły, które powstają na ziarnku piasku, perły „hodowlane”, perły prawdziwe, kamienie, które rodzą się w bólu… Dlaczego przeglądając zasoby sieci tak często natykamy się na miałkie teksty zawierające więcej herezji niż rzetelnych informacji?
Wrzucając do jednego worka perły słodkowodne, Edison, Akoya, Tahiti, South Sea i Mabe, popełniamy błąd logiczny, który przypomina próbę dzielenia różnych gatunków mięsa na wieprzowinę, wołowinę i kotlety. Jak nie pogubić się w różnych rodzajach pereł? Niniejszy artykuł podejmuje próbę ich uporządkowania.
O ile hodowla gonadowych pereł jądrowych znakomicie udawała się Japończykom w przypadku małży z rodziny Pinctada, to już zastosowanie tej metody do szczepienia mięczaków z gatunków Pteria okazało się nie lada wyzwaniem. Niezwykle piękne, wielokolorowe ubarwienie masy perłowej małży z rodziny Pteria skłoniło hodowców do zastosowania najprostszej techniki hodowli znanej w Chinach od setek lat.
Największe perły świata rodzi małż-gigant, którego masa może osiągać nawet ćwierć tony. Ile prawdy zawierają opowiadane o nich fantastyczne historie? W kolejnym artykule o perłach naturalnych omawiamy kamienie powstałe w ciele małży z rodziny Tridacnae.
Choć podstawową techniką hodowli pereł słodkowodnych od kilkudziesięciu lat jest stymulacja mięczaków polegająca na dokonywaniu wszczepów nabłonka do wewnątrz tkanki płaszczowej, hodowcy tych klejnotów od dawna poszukiwali sposobu na zastosowanie znanych z hodowli morskich wszczepów jądrowych.
Większość nabywców biżuterii perłowej nie zdaje sobie sprawy z postępów, które dokonują się w dziedzinie hodowli pereł w XXI wieku i z trudnością porusza się w świecie pojawiających się nowinek w tej dziedzinie. Ostatnie sukcesy chińskich hodowców w hodowli płaszczowych pereł jądrowych są doskonałym pretekstem do omówienia rozwoju stosowanych technik hodowli pereł słodkowodnych.
Gdy żeglarze Krzysztofa Kolumba powrócili na statek obładowani perłami, które otrzymali od Indian w zamian za szklane koraliki, ten miał podobno powiedzieć: “Podziękujmy Bogu – jesteśmy najbogatszym krajem na świecie”. XVI wiek przyniósł odkrycia nieprawdopodobnych bogactw pochodzących z mórz Ameryki Środkowej, a w Europie stał się epoką pereł sprowadzanych z Nowego Kontynentu. W tym samym czasie inni europejscy odkrywcy podejmowali wyprawy na Daleki Wschód, które w kolejnych stuleciach przyniosły eksploatację łowisk Azji, Oceanii i Australii
Skąd pochodziły perły naturalne? W jaki sposób je poławiano? W niniejszym artykule zabierzemy Państwa w fascynującą podróż po starożytnych łowiskach i przyjrzymy się metodom i organizacji pracy poławiaczy pereł. W pierwszej jego części opowiemy o najstarszych łowiskach znanych Europejczykom.
Gdy kilka miesięcy temu zaoferowano do sprzedaży pierwsze partie nowych pereł słodkowodnych, dla uczestników rynku stało się jasne, iż jest to zwiastun rewolucji, która w najbliższych latach diametralnie zmieni ofertę kamieni hodowanych w ciele mięczaków. Czym jest owa nowinka, która – choć jeszcze nieznana w szerszym świecie – tak rozpala wyobraźnię firm perłowych?